👁👁👁👁👂👂👂👂👃👃👃👃👅👅👅👅🖐🖐🖐🖐

Wiadomo, że narządy zmysłów są niezwykle ważne w naszym codziennym funkcjonowaniu. To dzięki nim już od najmłodszych lat (a właściwie od życia płodowego 😯) poznajemy świat odbierając przeróżne bodźce, których w ostatnim czasie jest coraz więcej ☺

W szkole uczymy się, że mamy pięć zmysłów: wzrok, słuch, węch, smak i dotyk. Narządami, które pozwalają odbierać bodźce i przekazywać dalej drogami nerwowymi do ośrodkowego układu nerwowego (mózg 🧠 oraz rdzeń kręgowy) są kolejno:

• wzrok 👁👁 – a w nich jakieś ponad 120 milionów komórek światłoczułych (pręciki i czopki) ;
• słuch 👂👂 – w każdym uchu, a właściwie ślimaku 🐚 (narząd słuchu) jakieś 20 tysięcy komórek zmysłowych;
• węch 👃 – człowiek ma aż 50 milionów komórek w nabłonku węchowym;
• smak 👅 – na języku mamy ok. 10 tysięcy kubków smakowych;
• dotyk 🖐 – choć obecny w skórze całego ciała, najwięcej receptorów (tym samym najbardziej wrażliwa skóra) mamy na opuszkach palców 🖐, wargach 👄 i końcu nosa 👃, a najmniej na… plecach 😯😀

Czy na pewno są to wszystkie zmysły, które posiada człowiek? 🤔

Otóż, absolutnie nie 😯 Powiedziałabym nawet, że są jeszcze inne, ważniejsze, zmysły, o których niektórzy nie mają pojęcia, a gdyby nie one to sam wzrok czy słuch nie pozwalałby nam prawidłowo funkcjonować 😯😯😯

Istotny jest również zmysł równowagi oraz propriocepcji 😀 Zacznijmy od równowagi, tą sobie łatwiej wyobrazić jako potrzebną, sama nazwa mówi za siebie 😆😉 Narząd równowagi, jest zlokalizowany w uchu wewnętrznym, a dokładnie za ten zmysł odpowiada przedsionek i kanały półkoliste.

Z kolei źródłem odczuwania zmysłu propriocepcji są nasze mięśnie 💪, ścięgna i powięź (czyli taka błona osłaniająca mięśnie). Do czego mogą się przydać te zmysły? 🤔 Wystarczy wyobrazić sobie, że leżymy na łóżku i ktoś nas woła na obiad 🍝😁 Potrzebujemy słuchu, żeby usłyszeć głos tej osoby i wzroku, żeby widzieć dokąd mamy iść, ale żeby wstać z łóżka musimy czuć własne ciało (propriocepcja) by móc zaplanować tę czynność i się nie przewrócić w trakcie zmiany pozycji ciała (równowaga). Nie trzeba być akrobatą, żeby w codzienności docenić jeszcze działanie tych dwóch zmysłów 😉